Patroniat honorowy
- Kuba Tatarkiewicz,
- 10.04.2008, godz. 00:01
Myślę, że obraźliwy Prezydent RP powinien natychmiast wysłać SWAT Team z Helu do Gdańska i rozprawić się z obrażającymi Jego Majestat. Jakże bowiem można w nazwisku Głowy Państwa zamienić prapolskie "ń" na hiszpańską tyldę "#241".
Myślę, że obraźliwy Prezydent RP powinien natychmiast wysłać SWAT Team z Helu do Gdańska i rozprawić się z obrażającymi Jego Majestat. Jakże bowiem można w nazwisku Głowy Państwa zamienić prapolskie "ń" na hiszpańską tyldę "241":
Puknięcie w obrazek ujawni całą skalę tego strasznego przestępstwa p-ko autorytetowi Prezydenta RP.
Organizatorzy konferencji FEAM 2008 wynajęli firmę Kompan z Warszawy (czy dobry to Kompan, co swe polskie gniazdo kala?!), która owszem w polskiej wersji tekstu strony potrafiła zrobić polskie litery, ale już w wersji angielskiej nie udało się jej. Prymas miał szczęście, bo w nazwisku nie ma polskich znaków diakrytycznych (o z kreską nie liczy się, bo jest standardowe w zestawie ASCII). Oberwało się też Gdańskowi, ukochanemu miastu Pana Prezydenta. Kto inny będzie bronił polskości w internecie, jeśli nie Prezydent???
Przy okazji chcę poskarżyć się na jeden z największych portali fotograficznych Photobucket. Robiąc z kolegą (pozdrowienia Witku!) prezentację zdjęć z sobotniej wycieczki, odkryliśmy, że w opisach nijak nie da się wstawić polskich liter. A przecież język polski to czwarty język internetu, w każdym razie w Wikipedii. Dzięki kreatywności potrafiliśmy podpisać wszystkie zdjęcia, ale na jak długo wystarczy nam konceptu? Na pochyłą typografię (Polską) wszystkie kozy skaczą!
PS. Kiedy kopiuję tekst blogu z Firefoksa do Worda (aby poprawić literówki), to zamiast "ń" pojawia się "174#937". Kopiowanie z powrotem (po poprawieniu błędu) działa poprawnie. Widać jest jednak coś dziwnego w literze "ń"...